Technologia w gastronomii
Branża gastronomiczna rozwija się w Polsce bardzo dobrze. Cały czas niełatwo utrzymać dany lokal, ale powstały pewne narzędzia, które pomagają młodym przedsiębiorcom. Dziś kilka słów na ten temat.
Oczywiście dostęp do coraz lepszych urządzeń pomaga w przygotowywaniu dań na najwyższym poziomie. Dzięki internetowi możemy sprowadzać produkty nawet z dalekich krajów i tak naprawdę ogranicza nas tylko wyobraźnia. To wszystko jednak tylko drobiazg w porównaniu z rozwojem technologicznym dotyczącym telefonii komórkowej i różnego rodzaju aplikacji.
Kiedyś kolekcjonowałem ulotki knajpek podrzucane regularnie do mojej skrzynki pocztowej. Dziś od razu je wyrzucam. Dlaczego? Ano dlatego, że istnieją aplikacje internetowe, które umożliwiają mi wyszukanie lokali, które dowożą jedzenie na mój adres, gdziekolwiek się nie znajduję. Mam ochotę na tajskie? Nie ma problemu. Sushi? Jak najbardziej. A może mam ochotę na kuchnię wietnamską i nie wiem, która restauracja jest godna zaufania? Posegreguję wyniki po ocenach i już mam pewność, że jeśli mi nie posmakuje, to nie dlatego, że źle wybrałem, a dlatego, że to nie mój typ jedzenia.
Istnieją oczywiście firmy dowożące żarełko, o których wiem i których nie muszę wyszukiwać. W jednej z nich chłopaki korzystają z dobrodziejstwa internetu i za pośrednictwem ich strony można złożyć zamówienie, przeczytawszy wcześniej dokładnie wszelkie opisy produktów. Naprawdę cenię sobie to, kiedy nawet nie muszę po jedzenie dzwonić. Kilka kliknięć na smartfonie i mogę czekać na upragnione żarełko. To również jedno z dobrodziejstw współczesnej technologii. To fajnie, jak ktoś idzie z duchem czasu.
Widziałem, że są już nawet strony gwarantujące dostawę w ciągu pół godziny. Nie wierzę do końca, ale na pewno przetestuję w najbliższych dniach. Jakby nie było – uwielbiam możliwości, które daje mi XXI wiek :)